Na tym blogu będę opisywać swoją wymianę na rok do USA na rok szkolny 2013/14.
Od czego zaczął się pomysł z wymianą?
Kiedyś, chciałam pójść do college w Londynie, albo po prostu uczyć się tam w szkole, jakiejkolwiek. W listopadzie 2011r. pojawił się pomysł na wymianę zagraniczną, tak po prostu... sam z siebie. Także zaczęłam szukać, na początku oczywiście myślałam o Anglii, ale szybko zrozumiałam, ze tam mam bliżej i jest większe prawdopodobieństwo, że będę mogła po prostu pojechać do Londynu kiedy będę chciała. Także, trafiło nagle na USA.. znalazłam jakiś nieaktualny blog dziewczyny która bodajże była w Teksasie, zaczęłam więc szukać więcej na ten temat. Wpisałam po prostu w google "wymiana do USA" i znalazłam kilka stron, blogi wymieńców, strony różnych organizacji, oraz wątek na gronie, dzięki któremu też znalazłam kilka blogów i organizacji dzięki którym można wyjechać w taki sposób.
Zaczęłam się orientować pomiędzy tym wszystkim i szukać więcej informacji.
Niestety na rok szkolny 2012/13 nie udało mi się wyjechać, także plany zostały przeniesione na następny rok.
Co teraz?
We wrześniu idę na rozmowę do Almatura i okaże się, czy przyjmą moje oceny w USA. Niestety mam strasznie kiepskie wyniki z pierwszej gimnazjum. Tam następnie spróbuje zdać test SLEP (trzymajcie za mnie kciuki). Jeśli się nie uda, będę składać zgłoszenie do YFU. Ale jak na razie myślę pozytywnie.
Kolejna notka pojawi się jak będę miała jakieś informacje. :)
edit.(15.08 1:40): Okey. W tym momencie nie wiem co robić. Chcę już wrzesień! Będę próbowała też dostać się na wymianę z Rotary.. zobaczymy co z tego wyjdzie. A jak na razie idę się cieszyć wakacjami.(ahahah.)
W razie pytań, chęci pogadania czy cokolwiek zapraszam do pisania w komentarza lub na jenissa.liws@gmail.com
Na pewno Ci się uda! Wierzę w to,że za rok będziemy już w usa!
OdpowiedzUsuńale płacisz sama za wymiane czy jakos masz sponsorowane czy jak? wiesz juz?
OdpowiedzUsuńPłaci za mnie jeśli uda jej się uzbierać organizacja Amerykańska. Ale też to jest kwestia tego, że po znajomości mam załatwione wszystko.
Usuńojej, ale ci zazdroszcze...
UsuńJa sobie momentami też.
OdpowiedzUsuńAle mega zazdroszczę osobą które pojechały na ten rok.. Za kilka dni bym leciała do Stanów! :(
Nie wiem kim jesteś, ale jeśli planujesz lecieć do Stanów, to wierze, że Tobie też się uda! :)
ja bym bardzo chciala leciec do Stanow ale jedyna przeszkodza jest kasa. a z ta organizacja amerykanska dogadalas sie sama czy przez Almatur? masz znajomosci w biurze u nich czy za oceanem? sorrki ze tak wypytuje
OdpowiedzUsuńOrganizacja w ogóle nie jest powiązana z Almaturem czy z wymianami.
OdpowiedzUsuńTo jest akcja, że oni mają taki program stypendialny "zrozumieć świat".. ale tylko dla amerykanów w konkretnym rejonie.
Ale koleżanka mamy mojej przyjaciółki pracuje w tej fundacji i zainteresowała się moim przypadkiem. I w taki sposób postanowili, że mogę być uczestniczką tego programu i powiedzieli, że jeśli uda im się zdobyć sumę to przeznaczą ją na moją wymianę.
Widze że nie rezygnujesz z marzeń, podziwiam cię! ja też chyba się wybieram do usa w przyszłym roku ;P
OdpowiedzUsuńNigdy się nie poddam. :P
UsuńCzekam więc na Twojego bloga! :)
jak pojade na pewno założe!
Usuńtylko jechałabym na 3 klase co dla mnie jest wielką przeszkodą więc jeszcze zobacze
Jeśli nie przekraczasz wymaganego wieku i masz możliwości finansowe to nie zastanawiaj się dziewczyno i jedź! To przygoda życia której nigdy nie będziesz żałować. Każdy Ci to powie.
UsuńJak chcesz pisać natomiast maturę w Polsce, możesz to zrobić po powrocie, ale jest duże prawdopodobieństwo, że maturę będziesz mogła po prostu napisać w Stanach. Jeśli ta matura w stanach nie będzie Ci koligować z planami na studia, to tym bardziej nie ma co się zastanawiać tylko jedź!
Tylko jak będe chciała powtarzac klase to 2 lata będe miała starym systemem a klase maturalną nowym i tu się zaczyna komplikować ale mam jeszcze kilka miesięcy czas pokarze, jeśli chodzi o wiek nie ma problemu jestem z końca roku ;D a finanse nie stanowią problemu
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki! Uda Ci sie napewno! Jak tylko bedziesz cos wiedziala to pisz! :)
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA!
Okey. Okey. Nie dziękuje. :)
UsuńJak na razie mam dylematy pomiędzy organizacjami ale muszę cierpliwie poczekać do września.
Nie masz zdanego już SLEP?
OdpowiedzUsuńMam nawet już dwa razy. Ale w innych organizacjach, nie w Almaturze.
Usuńnie wiedziałam że w każdej organizacji trzeba oddzielnie zdawać, rozumiem że w YFU masz już zdane trzymam więc kciuki żeby się udało wszystkim którzy o tym marzą!
UsuńJa też w sumie nie wiem :D
UsuńW YFU musiałam zdawać jeszcze raz choć w Furnelu już zdawałam wcześniej. Także zobaczymy co będzie z Almaturem. ;)
A w Rotary to nie jest tak, że trzeba przyjąć do siebie wymieńca na czas swojego wyjazdu? Wtedy Twoja rodzina wzięłaby do siebie kogoś?
OdpowiedzUsuńOjej. Nagle macie do mnie dużo pytań.
UsuńNie, nie wzięła by. Będę się dowiadywać czy istnieje możliwość nie przyjmowania.
Mogłabyś nApisać na czym polega ten SLEP W skrócie. Trudny ? O co pytają?
OdpowiedzUsuń