Jeśli macie jakieś jeszcze pytania, to piszcie w komentarzach na mojego lub na mojego maila.
1# Czy w każdej organizacji trzeba zdawać osobno test SLEP?
Tak.
Tak.
2# Jak to się stało, że nie przyjmujesz do siebie wymieńca,
bo jest to chyba wymóg?
Jest to warunek wyjazdu, ale jeśli znajdzie się inną chętną rodzinę na goszczenie, można również wyjechać.
Jest to warunek wyjazdu, ale jeśli znajdzie się inną chętną rodzinę na goszczenie, można również wyjechać.
3# Czy jeśli
mam ze dwie oceny dopuszczające na świadectwie to wyklucza mnie to z programu?
Nie. Musisz
jedynie zapytać się o to w danej organizacji. Zazwyczaj dwie oceny nic nie
zrobią, ale więcej już może spowodować niemożliwość brania udziału w wymianie.
4# Czy test
SLEP był trudny?
Szczerze powiedziawszy, dla mnie nie był. Ale to chyba kwestia mojego głupiego szczęścia, bo wiele osób mówi, że do łatwych on nie był. Ja z moim tragicznym angielskim dałam radę zdać go 2 razy.
Szczerze powiedziawszy, dla mnie nie był. Ale to chyba kwestia mojego głupiego szczęścia, bo wiele osób mówi, że do łatwych on nie był. Ja z moim tragicznym angielskim dałam radę zdać go 2 razy.
5# Jak
wyglądają koszty związane z wymianą?
To zależy od
organizacji. W Rotary planuje, że wyniesie mnie to ok. 15 tysięcy, ale w innych
organizacjach może to więcej. Np. Almatur ok. 30 tysięcy.
6# Słyszałam, że jadąc z Rotary nie trzeba przyjmować do siebie wymieńca, czy to prawda?
Niestety nie. Wyjazd z Rotary konkretnie opiera się na wymianie, tzn. Ty gdzieś jedziesz, a na Twoje miejsce przyjeżdża ktoś inny. Dlatego jeśli ktoś nie ma warunków, musi znaleźć chętną rodzinę goszczącą.
6# Słyszałam, że jadąc z Rotary nie trzeba przyjmować do siebie wymieńca, czy to prawda?
Niestety nie. Wyjazd z Rotary konkretnie opiera się na wymianie, tzn. Ty gdzieś jedziesz, a na Twoje miejsce przyjeżdża ktoś inny. Dlatego jeśli ktoś nie ma warunków, musi znaleźć chętną rodzinę goszczącą.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz