Długo zabierałam się do napisania tej notki.. chyba już tak od tygodnia chodzę i myślę, czy coś napisać.
Ale wreszcie, dziś po spotkaniu Rotary postanowiłam to zrobić. Tak, owszem, byłam dziś na spotkaniu Rotary... po podpisy do aplikacji.
Dowiedziałam się ostatnio, że mój wyjazd do Stanów... jest możliwy jedynie na 10%. Czujecie to? 10%.
Czemuż to tak? Niestety jest wielu kandydatów - mało miejsc.
Napisałam o tym całą notkę o takim samym tytule jak ten. Ale ochłonęłam i ją usunęłam Wierzę nadal na 100%, że pojadę do tych Stanów, także Was też nie będę zasmucać czy coś takiego.
Co tam u mnie?
Aplikacje mam już prawie całą wypełnioną, został mi tylko dentysty którego mam dopiero na 11 grudnia co mnie strasznie irytuje. Na dodatek ta babka jest taka, że mi tego nie wypiszę, więc szukam innego sposobu na to. Reszta aplikacji w jak najlepszym stanie jest już zakończona(Yeeeeah! Świętować można), listy napisane, formularze wypełnione, opinia od wychowawcy i część od lekarza jest... wszystko stanęło na jak najlepszej drodze. I jestem z tego na prawdę zadowolona!
Co do rodziny goszczącej... Nie wiem w sumie do końca co z nią, dwie dziewczyny się nad tym zastanawiają, ale nie ukrywam, że nie wiem czy coś z tego będzie, więc nadal szukam.
Ale jak mówiłam.. jestem mega pozytywnie do tego wszystkiego nastawiona. :)
Nie wiem co Wam jeszcze napisać... Jeśli macie o coś jeszcze pytania bo zapomniałam czegoś napisać, to komentujcie. ;)
Jak najłatwiej nazbierać pieniądze na wyjazd ? Jakieś pomysły ? ;*
OdpowiedzUsuńOszczędzać..Ale to dużo nie daje.
UsuńNiestety żadnych ;/
jak zrobiłaś te strony "kontakt o mnie", "linki o wymianie" itd? tylko jakbyś opisała dokładnie, to byłabym wdzięczna, bo od godziny się męczę xd
OdpowiedzUsuńZmieniłam szablon(ale on chyba w sumie nic nie ma do tego), a następnie skorzystałam z funkcji "Strony" w bloggerze. Tam zmieniłam w "pokazuj strony jako - karty na górze" a następnie skorzystałam z opcji "nowa strona - pusta".
UsuńO czym masz bloga jeśli mogę wiedzieć? :P
Mam nadzieje, że pomogłam :)
no właśnie ja nie mam tej opcji o "pokazuj strony jako - karty na górze". chyba jestem deklem, bo nie mogę tego znaleźć ;c
OdpowiedzUsuńchciałam założyć taki wiesz, o życiu ;p ale zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Tu masz screen tego gdzie to się znajduje i ponumerowałam co jak po kolei należy zrobić. :)
Usuńhttp://img543.imageshack.us/img543/249/bfuvf.jpg
DZIĘKUJĘ <3
UsuńNie ma za co. :)
UsuńSłużę pomocą.. więc jak by coś Ci jeszcze nie szło to śmiało pisz. ;p
Hej,
OdpowiedzUsuńja słyszałam, że z Rotary można nie przyjmować wogóle wymieńca, nikt nie przyjeżdża do Ciebie, nie musisz szukać rodziny po prostu płacisz ileś tam miesięcznie, ale jestem niedoinformowana, a btw. Jesteś dobra z polskiego i "wogóle" pisze się oddzielnie "w ogóle" czy razem "wogóle" ? :)
Z tego co ja słyszę obracając się w Rotary, program opiera się na wymianie. Czyli wyjeżdżasz Ty, a na Twoje miejsce przyjeżdża ktoś inny. Dlatego też jeśli nie mam warunków muszę znaleźć rodzinę, która by była chętna na goszczenie.
UsuńPo czym wnioskujesz, że jestem dobra z polskiego? :)
Piszę się "w ogóle". ;)
No wiesz to widać po tym jak piszesz xd
OdpowiedzUsuńNo trudno musisz szukać tej rodzinki i możesz powiedzieć dla Magdy żeby włączyła opcję pisania komentarzy na jej blogu bez logowania się bo tego nie ma...
pozdrawiam !
Maddie, to jest Maddie. :D
UsuńJeśli mówimy o tych samych osobach to jak najbardziej jej przekaże, ale nie obiecuje, że to zmieni. Bo sama przyznam, że jest to troszkę irytujące jak nie wie się z kim rozmawia. Ale ja już do tego przywykłam ;)
Nie przeszkadza jakoś mi bardzo to, że muszę znaleźć tą rodzinę.. Nie jest to jakiś wielki warunek za spełnienie marzeń.
Już zmieniłam :) można dodawać komentarze jako "Anonimowy" jednakże prosiłabym aby jak piszesz komentarz bez konta podpisz się :)Pozdrawiam! i zapraszam do czytania!
UsuńHeej!
OdpowiedzUsuńJa przez cały rok byłam pewna ,że jadę, nie mogłam się doczekac września, aplikacji itd. jeszcze w październiku wszystko było ok, rodzina cała wiedziała ,że wyjeżdzam. Aż listopadzie, jak zaczęłam wypełniać aplikacje rodzice mi powiedzieli ,ze nie ma szans na mój wyjazd..
masakra, nie życzę tego nikomu ;c
Dlatego trzymam kciuki żeby tobie się udało! Ja już się pogodziłam z tym ,że przez najbliższe lata będę tylko czytała blogi o usa ;c
Wiktoria :>
Ojej. Strasznie nie fajnie, zdaje sobie sprawę jak się musisz czuć... Tylko ja miałam to szczęście, że pozostał mi jeszcze rok aby wyjechać. (nawet w sumie dwa jeśli patrzeć na inne organizacje niż Rotary).
UsuńNie dziękuje... i mam nadzieje, że może wszystko się u Ciebie ułoży.!
Jenisso,
OdpowiedzUsuńjeżeli z tym USA Ci się nie ułoży i inny kraj Ci zaproponują to się zgodzisz ?
Nie wiem...
UsuńZależy jaki będzie to kraj.
Ja po prostu jeszcze tego nie wiem, zastanawiam się nad tym od kilku tygodni, także...
Rozumiem, w każdym razie powodzenia :)
UsuńNie dziękuje. <3
UsuńJak się na coś zdecyduje to na pewno napiszę :P
Uważam, że skoro wyjazd na wymianę był Twoim marzeniem to nie warto z niego zrezygnować gdybyś się nie dostała do USA, bo to w końcu wymiana.
UsuńOk, czekam aż napiszesz :)
No tak .. tylko moim marzeniem jest wymiana do USA.. Mój American Dream. Jest wiele na prawdę wiele powodów dlaczego USA i nie wiem co zrobię jak się nie uda.
UsuńJak zdecydujesz w końcu to Twoja wymiana.
UsuńJakbyś nie chciała jechać do innego kraju to ja chętnie na twoje miejsce :D
UsuńAhaha. Proszę bardzo ;p
UsuńJa jeszcze nie wiem... Na prawdę nie wiem.. Chodzi to za mną, męczy mnie itd... Wszystko się okaże w styczniu tak na prawdę ;p
Może do tego czasu się namyślę.
Przynajmniej masz szansę pojechania :D
UsuńBtw, jak to działa? Masz zagwarantowane, ze gdzieś pojedziesz ( obojętnie gdzie)?
o matko dziewczyno jak sie przestraszyłam gdy zobaczyłam że blog został usuniety !!! na szczęście już wszystko w normie ;]
OdpowiedzUsuńA co w tym strasznego? ;)
Usuńno błagam gdzie ja bym sprawdzala codzienna dawke nowych postów ;P
OdpowiedzUsuńTez byłam w czwartek na tym spotkaniu :) zapraszam na pierwsza nitkę na moim blogu http://someone-somewhere-nowhere.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie poznałyśmy się chyba? :P
UsuńDodaje bloga do listy. :)
Też planujesz jechać do USA?
Nie, nie poznalysmy się :( Tak tez chce jechać do Stanów.
UsuńCzy tylko mi nie dziala blog oli z americanswiss? Jesli ktos wie coz tym zrobic prosze o pomoc
OdpowiedzUsuń